Bo życie tak naprawdę zaczyna się po 50-tce… w bicepsie

Kodeks

I. Była/były innego MotoPakera

MotoPaker może przespać się z byłą/byłym innego MotoPakera, jezeli to ona/on wykona pierwszy krok, jest bardzo gorąca/gorący (dziewiątka lub wyżej) lub MotoPaker znajduje się w innym mieście lub pokoju.

II. Pornografia

MotoPaker nigdy nie zawróci innego MotoPakera, który pojawi się niezaproszony pod jego drzwiami, dzierżąc w rękach pudło pełne pornografii. W przypadku kiedy dwóch lub więcej MotoPakerów ogląda rozrywkę z gatunku „dla dorosłych”, zakazanym jest, aby jeden MotoPaker celowo bądź niecelowo dotknął drugiego MotoPakera w JAKIKOLWIEK sposób. Tyczy się to między innymi czynności takich jak: piona, żółwik czy gratulacyjne klepnięcie w tyłek. Mruganie też jest tak trochę nie bardzo…

III. Skandynawskie bliźniaczki

MotoPaker może wyrzucić Kodeks MotoPakera przez okno, jeżeli skandynawskie bliźniaczki są w jakikolwiek sposób zamieszane w sytuację.

IV. Bójka

Jeżeli MotoPaker widzi, że inny MotoPaker wdał się w bójkę, natychmiast staje u jego boku.

  • Wyjątek: Jeżeli MotoPaker wdał się w bójkę z groźnie wyglądającym gościem.
  • Wyjątek: Jeżeli jest to jego trzecia (lub więcej) bójka w tym tygodniu.
  • Wyjątek: Jeżeli MotoPaker ma zwolnienie L4 zabraniające mu stawania przy czyimkolwiek boku.

V. Hotel

Niedopuszczalnym jest, aby dwóch MotoPakerów płci męskiej dzieliło razem hotelowe łoże, bez wcześniejszego wyczerpania wszystkich kanapowo, kojowo, poduszkowo-podłogowych możliwości. Jeżeli mimo to sytuacji nadal nie da się uniknąć, zapobiegną jakiemukolwiek łyżeczkowaniu poprzez siłowanie się na rękę, aby ustalić, który będzie spał pod kołdrą. Po podjęciu decyzji obaj założą na siebie jak najwięcej warstw bielizny, a następnie zbiją cichego żółwika na dobranoc.

VI. Cios w krocze

Prawdziwy MotoPaker nie śmieje się kiedy ktoś dostaje w krocze (chyba, że nie zna gościa).

VII. Wieczór kawalerski

MotoPaker nigdy nie zabiera aparatu fotograficznego na wieczór kawalerski. Jedyną pamiątkę, jaką MotoPaker może zabrać do domu z wieczoru kawalerskiego, da się zniszczyć penicyliną.

VIII. Puszczanie bąków

MotoPaker przyznaje się do puszczenia bąka dopiero po oskarżeniu o to co najmniej jednego innego MotoPakera.

  • Wyjątek: „pociągnij mnie za palec”

XI. Ubiór

MotoPaker nigdy nie zakłada skarpet do sandałów. Pozostaje wierny jednemu, spójnemu planowi obuwniczemu. MotoPaker nigdy nie ubiera się na różowo. MotoPaker mężczyzna nigdy nie zakłada jeansów do klubu ze striptizem. Powód: nie czujesz za dużo na wacku.

X. Muzyka w samochodzie

Kiedy zatrzymuje się na czerwonym, MotoPaker opuszcza szyby w samochodzie, tak aby wszyscy mogli cieszyć się jego gustem muzycznym.

XI. Toaleta

Jeżeli MotoPaker siedzi w toalecie i skończy mu się papier, inny MotoPaker może podać mu nową rolkę, lecz ich ręce pod żadnym pozorem nie mogą się zetknąć, a drzwi nie mogą zostać otwarte pod kątem większym niż 30 stopni. Uwaga ! MotoPaker zawsze zostawia podniesioną deskę klozetową i spuszcza wodę dwa razy nawet w czasie suszy.

XII. Gitara

W przypadku gdy MotoPaker złapie na imprezie za gitarę i zacznie grać, drugi MotoPaker wytknie mu bycie waflem.

XIII. Opalanie

MotoPaker nigdy nie smaruje innego MotoPakera olejkiem do opalania (chyba, że smarowany jest kobietą).

XIV. Kopulacja

Do zbliżenia MotoPaker-ów może dojść tylko wtedy gdy są oni przeciwnej płci, nikogo nie boli głowa i nikt z zainteresowanych w tym czasie nie miesiączkuje. Dodatkowym obwarowaniem jest biceps kobiety-MotoPakerki, który musi być mniejszy od bicepsa MotoPakera. Zgoda Ojców Założycieli nie jest wymagana, choć takie zapytanie będzie mile odebrane.

XV. Rozpięty rozporek

MotoPaker nigdy nie zwraca innemu MotoPakerowi uwagi na temat rozpiętego rozporka. Krocze MotoPakera nie jest obiektem naszych zainteresowań.

XVI. Co dzieje się w Vegas, zostaje w Vegas

Zabawy MotoPakerów z reguły są niedorzeczne i odbiegające od ogólnie przyjętych norm społecznych. MotoPaker w gronie klubowiczów może czuć się zupełnie bezpiecznie – tu nikt nie ukrywa mikrofonów pod stołem. Na hasło „co się wydarzyło na imprezie ?” zasłaniamy się krótkotrwałą amnezją. Odpowiednie zaświadczenia lekarskie wystawiają Ojcowie Założyciele.