Zbliża się TEN dzień w roku MotoPakera, w którym moralne zasady, nakazy, zakazy, postanowienia życia w cnocie i trzeźwości wkładamy między bajki, ciesząc się niczym nieskrępowaną zabawą w zacnym gronie. Tak oto nadchodzi MotoPaker Party vol. 8, który dzięki przebiegłości Ojców Założycieli, wymuszeniom, gwałtom, łapówkom, groźbom ale nade wszystko dzięki zaradności naszego klubowego ziomka Remika – odbędzie się kolejny raz w Molestowicach !
Niech nie zwiedzie Was nazwa wioski, nasze kobiety będą tam bezpieczniejsze niż Misiewicz w swojej celi, mieszkańcy co niedzielę chodzą do kościoła, żony biją tylko w domu a największym lokalnym ekscesem w tym roku był leasing Skody Oktawii przez miejscowego rolnika. Ta impreza wpisała się już głęboko w krajobraz Molestowic , z tego co mi wiadomo motopakerskie banery z hasłami motywującymi np. „Lepiej dobrze zjeść niż podobać się byle komu” wisiały do Bożego Narodzenia stając się życiowym motto dla wybranych. Zostaliśmy zapamiętani jako mili ludzie, którzy piją dużo i bez sensu ale przecież my wiemy, że samuraj nie ma celu, tylko drogę !
Zapraszam Was więc na degustację białka, cytrynówki, pokazy masy/rzeźby, pomiary testosteronu i obwodu bicka. Niech nie martwią się ci co zaniedbali regularne ćwiczenia przez ostatni rok ! Do dyspozycji będzie oliwka Bambino, golarka, blacha sernika (dla idących w masę) oraz przenośna siłownia gdzie będzie można zrobić tzw. formę last minute do sesji foto. Nie zabraknie tańców, konkursów i szeregu głupot, które zwykle dzieją się zupełnie spontanicznie.
